Gdyby satelita był nieco bliżej, wybrzuszenie pływowe by się zwiększyło. Odpływy byłyby niższe, a przypływy wyższe, a każda nisko położona linia brzegowa zostałaby zalana. Gdyby Księżyc zbliżył się znacznie, powiedzmy 20 razy bliżej, wywarłby siłę grawitacji 400 razy większą niż ta, do której jesteśmy przyzwyczajeni.