Moje założenie jest takie, że The Reds z 1975 roku byli niezaprzeczalnie świetni, ale The Reds z 1976 roku byli najlepszą drużyną wszechczasów, dzięki najlepszym w karierze sezonom Joe Morgana, Kena Griffeya Sr., Cesara Gerónimo i George'a Fostera (chociaż Foster lepszy rok w 1977, kiedy trafił 52 homerów, jechał w 149 biegach i był NL MVP) ...